poniedziałek, 21 sierpnia 2017

WUBP w Kielcach z siedzibą w Sandomierzu

W nawiązaniu do kolejnej rocznicy zajęcia Sandomierza przez wojska sowieckie - kartka z kalendarza. W dniu 20 sierpnia 1944 r. kpt. Hipolit Duljasz wraz z częścią funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa przeniósł się z Rytwian do Sandomierza. Tego samego dnia do miasta przybył również kpt. Marcin Kaczmarczyk. W ten sposób w Sandomierzu znalazł się dowódca tutejszych sił polskiej "bezpieki" oraz Komendant Wojewódzki Milicji Obywatelskiej w Sandomierzu. 

Dlaczego na blogu poświęconym losom żołnierzy AK wspominam o obu z nich? Niestety, tragiczny los części akowców był związany z oboma nazwiskami. To bowiem podlegli im funkcjonariusze UB i MO dokonywali aresztowań uczestników polskiej konspiracji niepodległościowej. Zatrzymani byli skazywani na kary pozbawienia wolności (odbywane np. Sandomierzu, Lublinie), byli wywożeni na tereny ZSRS lub skrytobójczo mordowani.

O okresie "wyzwolenia" Sandomierza tak pisał Piotr Matusak: po wyzwoleniu przez Armię Czerwoną terenów na przyczółku sandomierskim zaczął się drugi akt dramatu akowskiego. Ludzi poddano represjom tylko za to, że byli w Armii Krajowej. Aresztowania rozpoczęła NKWD, a kontynuował Urząd Bezpieczeństwa. Między innymi w listopadzie 1944 r. aresztowano dowódcę placówki ppor. Zygmunta Sakowskiego "Ryszarda", ppor. Stefana Hechłacza "Ulickiego", pchor. Stefana Jesipowicza "Grubego" oraz ośmiu żołnierzy Armii Krajowej. Wywiezieni w głąb ZSRR wrócili dopiero 15 listopada 1947 r.

Zdjęcie pochodzi z: B. Bełczewski, Pierwsze dni, Warszawa 1964, s. 91.


niedziela, 13 sierpnia 2017

Tadeusz Kucharski "Rzewuski" - kwatermistrz Obwodu AK Sandomierz

Miło mi poinformować, że na rynku wydawniczym pojawił się najnowszy, 44 numer "Zeszytów Historycznych WiN-u". Po raz kolejny na łamach tego naukowego periodyku znajdziemy historię związaną z żołnierzami Obwodu AK Sandomierz.
Tym razem to historia życia kpt. Tadeusza Kucharskiego (1897-1952). Kim był Pan Kapitan? Pochodził z terenów dzisiejszego powiatu kutnowskiego. Wychował się w rodzinie, w której kultywowano tradycje patriotyczne. Nie może więc dziwić, iż w okresie I wojny światowej jako młody mężczyzna wstąpił do Polskiej Organizacji Wojskowej. W 1918 r. wziął udział w akcji rozbrajania Niemców w Warszawie. W tym czasie zrezygnował ze studiów na Politechnice Warszawskiej i swoje dalsze losy związał z mundurem Wojska Polskiego.

Walczył w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 r. jako żołnierz 36 pułku piechoty. W latach 1921-1929 służył w Sandomierzu, w miejscowym 4 pułku saperów. W latach trzydziestych XX w. zajmował się szkoleniem młodszych pokoleń saperów w Centrum Wyszkolenia Saperów w Modlinie. W ostatnich latach II Rzeczpospolitej Polskiej kpt. Tadeusz Kucharski zajmował eksponowane stanowiska w hierarchii wojskowej. Od 1936 r. pełnił obowiązki zastępcy szefa fortyfikacji Wybrzeża Morskiego w Gdyni.

Wziął udział w wojnie obronnej w 1939 r. W okresie okupacji niemieckiej kpt. Tadeusz Kucharski był aktywnym uczestnikiem polskiego podziemia niepodległościowego. Więcej o jego losach na stronach "Zeszytów..." w biogramie, który opracowałem wspólnie z Panem Szymonem Kucharskim.
Zachęcam do lektury oraz do odwiedzania strony "Zeszytów Historycznych WiN-u".

piątek, 4 sierpnia 2017

Przypinka okolicznościowa "Pielaszów 1944"

W ostatnią niedzielę lipca zakończyły się uroczyste obchody 73. rocznicy akcji "Burza" oraz bitwy pod Pielaszowem w Sandomierzu. W tym roku obchody były dwudniowe, dzięki czemu uczestnicy mogli wziąć udział w wydarzeniach o różnym charakterze.

W sobotę w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Sandomierzu, w kameralnej atmosferze odbyło się spotkanie naukowe. W niedzielę przed południem tradycyjne obchody, podczas których spotkaliśmy się na Mszy św. w kościele pw. św. Józefa a następnie oddaliśmy hołd poległym na Cmentarzu Katedralnym w Sandomierzu. Po południu (godz. 15:00) na dziedzińcu Muzeum Okręgowego rozpoczęło się wolne śpiewanie pieśni patriotycznych. Myślę, że każdy zainteresowany mógł znaleźć dla siebie coś interesującego.

W niniejszym poście więcej miejsca chciałbym poświęcić pewnemu szczegółowi, który miał miejsce w niedzielę. Burmistrz Sandomierza w bramie Cmentarza Katedralnego wręczał uczestnikom okolicznościową przypinkę. Na białym prostokącie o wymiarach 20x25 mm widzimy zarys kwitnącego chabra bławatka. To symboliczna forma upamiętnienia Poległych i Zamordowanych w bitwie pod Pielaszowem. Zarówno wybór symbolu jak i barwy nie był przypadkowy.

Błękit to kolor wierności. Wierni Ojczyźnie byli młodzi żołnierze, łączniczki i sanitariuszki, którzy stawili się na mobilizację w ramach akcji "Burza". Kwiaty chabra rosnące najczęściej w łanach zbóż, kwitnące w okresie żniw, były natomiast milczącymi świadkami zbrodni mających miejsce w okolicach Pielaszowa w ostatnią niedzielę lipca 1944 r.

Jako autor koncepcji znaczka, dziękuję Pani Ewelinie Urze-Kamińskiej. Przypinka swój obecny kształt zawdzięcza Jej wrażliwości oraz umiejętnościom plastycznym. Fundatorem znaczka był Urząd Miejski w Sandomierzu.